Ostatnio w internecie aż huczy o rożnych burzliwych związkach. Zawsze byłam w szoku, że tak długo jakaś para z show biznesu ze sobą była i nagle się rozstawali. Myślałam, że najwidoczniej źle się dobrali. Myślałam też, że mnie się nigdy nic podobnego nie przytrafi, bo mam świetne małżeństwo. Niestety, nic bardziej mylnego.

Popularne terapie dla par

dobra terapia małżeńska w PoznaniuW moim małżeństwie przestało być już tak cudownie, kiedy pojawiły się pierwsze problemy. Miałam problem z zajściem w ciążę, a mąż stracił pracę i zaczęły się te relacje między nami psuć. Wtedy nie pomyślałam jeszcze o żadnym psychologu, ale jak poroniłam i mąż się wyprowadził na parę dni, to uznałam, że dobra terapia małżeńska w Poznaniu i któregoś dnia zadzwoniłam do niego. Powiedziałam, że albo się rozstajemy, albo próbujemy to naprawić i niech zdecyduje. Mówiłam, że będę czekać u psychologa na terapii małżeńskiej. Martwiłam się, że nie przyjdzie,jednak w końcu się pojawił. Stwierdziłam, że jest to jedyny sposób na uratowanie małżeństwa, skoro sami nie potrafiliśmy się już dogadać. Na terapii małżeńskiej psycholog był jak mediator. Zupełnie bezstronny, ukazywał zupełnie inny, obiektywny punkt widzenia. Wcześniej nie dostrzegaliśmy wielu rzeczy. Dopiero, gdy psycholog nam to uświadomił, zaczęliśmy rozumieć siebie i to, dlaczego do danych spraw podchodzimy inaczej. Bardzo szybko doszliśmy do porozumienia i wiele nam dały te wspólne rozmowy.

Po terapii dla par, udało nam się dogadać. Trafiliśmy na świetnego psychologa, geniusza w swojej dziedzinie. Dzięki niemu teraz nie dość, że znów mieszkamy razem, cieszymy się życiem, to urodziła nam się upragniona córeczka. Wszystko wróciło do normy i obyło się bez rozwodu. Całe szczęście, bo bardzo kochałam męża i nie chciałam się rozstawać na stałe.